Witam Was!. Jestem rodzicielką dwójki dzieci – Kasi i Marcinka. Pracuję w przedszkolu. Na nieszczęście zarobki są beznadziejne, skutkiem tego mój małżonek musiał pojechać na emigrację do roboty. W tym momencie stawiamy dom, a później chcemy otworzyć swoją firmę. Współmałżonek powróci za dwa lata, jak odłoży troszkę pieniędzy.
---
lukstel.pl